"Zostań" cz.6
Zerwałam się gwałtownie, obudził mnie mój własny krzyk. Myślałam, że te sny już się skończyły. Usiadłam na łóżku i pociągnęłam kolana pod brodę, żeby móc sama siebie objąć. Tyle razy musiałam sobie tłumaczyć, że to tylko sen, tylko wspomnienie. W uszach dzwonił mi dźwięk zgniatanej blachy, klakson i mój przerażający krzyk. Minęły już trzy lata a ja pamiętam jakby to było wczoraj. Ta noc będzie już na zawsze najgorszą nocą w moim życiu. Ten dzień był ostatnim dniem życia połowy mojej duszy i połowy mojego serca. "Zostań"